29 sierpnia 2019
Diablo (PC)

Wciąż trzyma się zaskakująco dobrze, głównie dzięki swojej mrocznej i opresyjnej atmosferze związanej z satanizmem oraz uzależniajacej natury samego gatunku. Pod koniec jest nieco gorzej, gdy piekło wypada przeciętnie i pojawiają się seksowne Sukkubusy. Pokazuje też, jak daleką drogą przeszły hack'n'slashe. Ręczne zarządzanie ekwipunkiem ma swój urok, ale brakuje dużo więcej udogodnień, jak choćby bieg czy podświetlanie lootu. Celowanie pociskami jest dosyć irytujące, podobnie jak ciągle uciekający przeciwnicy, których trzeba gonić. Jest też przyjemnie prosta w konstrukcji - raptem kilka kategorii broni czy sprzedawców. Nie ma tu nawet tworzenia przedmiotów czy wybierania zdolności postaci - absolutny destylat gatunku. To wyraźnie baza pod znacznie bardziej ambitny i grywalny projekt, którym ostatecznie okazało się znacznie lepiej znoszące upływ czasu Diablo II. Niemniej, wciąż warto poznać.

***